środa, 8 października 2014

Co nieco o pielęgnacji paznokci: Jak zapuścić paznokcie:)

     Długie, naturalne paznokcie to marzenie nie jednej z nas. Cudownie jest kiedy przed wyjątkowymi okazjami nie musimy doklejać tipsów lub przedłużać ich sztucznie w inny sposób. Długie paznokcie pięknie wyglądają, wysmuklają dłoń i można wykonać na nich więcej zdobień.


No dobra może nie aż tak długie;).

     Niestety rzeczywistość jest brutalna. Żadna z nas nie jest w stanie nic nie robić i cały czas uważać, żeby tylko nie złamać głupiego paznokcia. Może to śmieszne płakać nad czymś takim, ale zawsze jest nam szkoda gdy przed wielkim wyjściem i po długim zapuszczaniu nagle paznokcie się połamią. Co więc zrobić, żeby do tego nie dopuścić?

  
     Ważne, aby pielęgnować paznokcie nie tylko od wielkiego święta. Jeżeli na kilka dni przed uroczystością obudzimy się z postanowieniem zapuszczenia pięknych pazurków, a na co dzień nie zbyt dobrze je traktujemy to raczej skończy się tylko na marzeniach. 

     Trzeba sprawić, żeby płytka paznokcia była twarda oraz elastyczna. Z zewnątrz w celu uelastycznienia warto wcierać oliwkę lub inne olejki. Możesz wybrać takie jakich używa się do włosów, np. arganowy, ze słodkich migdałów, kokosowy. W drogeriach i aptekach można dostać gotowe mieszanki olejków przeznaczone specjalnie do paznokci z aplikatorami (ja mam na przykład Regenerum). Moczenie paznokci i przy okazji skórek w ciepłych, podgrzanych olejkach też będzie w tym przypadku korzystne. Gdy płytka jest elastyczna jest wtedy dużo bardziej odporna na pęknięcia i złamania. Dodatkowo warto wzmocnić ją, żeby była twardsza i mocniejsza. W tym celu używaj odżywki, najlepiej takiej z wapniem czy drobinami diamentu. Pamiętaj także o regularnym opiłowywaniu brzegów płytki, im gładsza, tym mniejsze prawdopodobieństwo zadzierania się paznokci.


     To nie wszystko. Pielęgnacja zewnętrzna jest ważna, jednak o kondycję paznokci (podobnie jak skóry i włosów) musimy dbać także od wewnątrz. Minerały i witaminy, które korzystnie wpływają na ich stan najlepiej dostarczać wraz z pokarmami. To właśnie te zawarte w pożywieniu są najlepiej przyswajalne (z suplementów tylko w bardzo niewielkiej ilości). Zadbaj o to by w Twojej diecie nie brakowało produktów zawierających wapń (migdały, ryby, jogurt naturalny i inne przetwory mleczne, brokuły czy kukurydza), który wzmacnia i utwardza paznokcie. Kolejnym ważnym minerałem dla dobrej kondycji paznokci jest cynk. Znajdziesz go w fasoli, zielonym groszku, migdałach, a także w małżach i ostrygach. Dla uelastycznienia paznokci od wewnątrz wskazany będzie tłuszcz, ale taki zdrowy oczywiście. W tym celu jedz morskie ryby, oliwę z oliwek, możesz również przyjmować tran czy olej z wiesiołka w kapsułkach. Na elastyczność pozytywny wpływ będzie miała również żelatyna, ze względu na zawarty w niej kolagen. Nie zapominajmy też o witaminach. Żeby paznokcie utrzymać w jak najlepszej kondycji, nie dopuszczajmy do niedoboru witaminy A, E i tych z grupy B (szczególnie B1, B2 i B6). Gdzie je możecie znaleźć: masło, mleko, jaja, wątróbka (wit.A, B1, B2, B6), fasola, groch, soja, małże, drożdże, orzechy włoskie (wit.B2, B6), banany,szpinak, awokado, mąka pełnoziarnista (wit.B6, E), oleje roślinne, kapusta biała, papryka czerwona, czarne jagody, natka pietruszki (wit.E). 


     Niezbędna będzie także woda. Nawet paznokcie mogą być odwodnione! Pamiętajcie więc o jej piciu (nie tylko ze względu na paznokcie ;).


     I jeszcze coś. Nawet przy najlepszej pielęgnacji, zdrowej diecie, ale przy równoczesnym paleniu papierosów, piciu dużej ilości alkoholu, kawy i innych używkach czy (uwaga!) zaniedbywaniu aktywności fizycznej, nie osiągniecie nigdy wymarzonego stanu paznokci (skóry i włosów też). Aby skóra i jej przydatki były w dobrej kondycji muszą być dotlenione, dobrze odżywione, a skóra ukrwiona! Przy powyżej opisanym trybie życia, będzie to po prostu niemożliwe.

    Nie przerażajcie się jednak. Wiele z tych nawyków warto wdrożyć w codzienne życie (nie tylko ze względu na paznokcie), a na prawdę po pewnym czasie będziecie pozytywnie zaskoczone efektami. Wierzcie mi, że warto ;). Powodzenia!  

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz